poniedziałek, 7 grudnia 2015

Ostatni obraz jesieni

Dziś rano, wyszłam z biura do sklepiku po kawę. Oczom moim ukazał się jeden z najpiękniejszych obrazów tej jesieni. Zawróciłam biegiem po komórkę. Zobaczcie sami:



To drzewo to jedyne kolorowe drzewo w całym kampusie. Na żadnym innym nie ma już liści. I one z pewnością opadną za kilka dni. Podobno po drugiej stronie budynku była tęcza. Dosłownie za pięć minut niebo znowu pociemniało i powróciła szara bura, tak znana nam z ostatnich dni jesień. 
Ale tak na chwilę, na ten właściwy moment, namalowała ona dla mnie ten ostatni w tym roku obraz.
Dziękuję.

8 komentarzy:

  1. Przypomniałaś jak powinna wyglądać jesień. Dziś u nas szaro buro i padliwie oraz ciepło. Wczoraj było słońce dziś inaczej jest. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczne!
    Tylko co to jest ten kampus?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No... kampus, takie miejsce gdzie uniwersytet jest i wszystkie jego budynki :-)

      Usuń
    2. A. Takie miasteczko akademickie. I Ty tam pracujesz?

      Usuń
  3. Promyk slonca potrafi zdzialac prawdziwe cuda. :)

    OdpowiedzUsuń