wtorek, 1 marca 2011

Wyglada jak wiosna

Swiat wyglada jakby byla wiosna. Jeszcze dwa dni temu krokusy byly w pakach, a juz dzisiaj smieja sie zolcia i fioletem, pierwsze narcyzy otwieraja swe buzie a najpiekniej wygladaja jak zwykle przebisniegi, rosnace w kepach to dziko, to w ogrodkach. Cieplo jeszcze nie jest, ale przynajmniej swieci slonce.
Poniewaz glupio postanowilam nie przycinac roz jesienia, mam teraz za swoje - wyrosna mi w chaszcze! ale tak mi szkoda bylo je ciac w niedziele, juz tyle swiezych pakow wypuscily, a niech sobie rosna. Przytne je w listopadzie. W ogole to sie zaczynam denerwowac bo po zimie ogrodek nie wyglada najlepiej, jeszcze stare uschniete badyle wystaja czekajac zeby je usunac, a tu juz nowiutkie zielone, swieze... A ja nie mam czasu na to wszystko, przydalaby mi sie moja mama. Ale ona do mnie nie przyjedzie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz