piątek, 22 maja 2015

Trochę humoru na piątek

Z góry uprzedzam że zbereźnie dzisiaj będzie, więc jak ktoś się wtydzi to niech nie czyta ;-)


♥♥♥
Tatuś tłumaczy synkowi zasady urozmaiconego pożycia seksualnego. Niczym profesjonalny mim wygina niewidzialną partnerkę na wszystkie strony, obrazowo ze szczegółami przedstawia każdą możliwą pozycję. Synek tymczasem siedzi skulony na fotelu, czerwony jak burak, głowe coraz bardziej wtula w ramiona. W końcu udaje mu się przerwać ojcu:
- Tatusiu, przestań już! Mówiłem, że mam jutro w szkole historię. Wiesz... Wojny, zabory i takie tam. A Ty miałeś mi tylko wytłumaczyć co to jest NAJEŹDŹCA.


♥♥♥
Policjant pyta staruszkę: - Wiek?
- 86 lat.
- Czy mogłaby pani opowiedzieć swoimi słowami, co tu się właściwie wydarzyło?
- Siedziałam na ławce na tarasie przed domem, podziwiając ciepły wiosenny wieczór, kiedy przyszedł ten młodzieniec i usiadł obok mnie.
- Znała go pani?
- Nie, ale był przyjaźnie nastawiony.
- Co stało się po tym, jak usiadł obok pani?
- Zaczął pocierać moje udo.
- Czy powstrzymała go pani?
- Nie.
- Dlaczego?
- Bo odczuwałam przyjemność. Nikt nie robił tego od czasu, kiedy mój mąż odszedł z tego świata 30 lat temu.
- Co stało się potem?
- Zaczął pieścić moje piersi.
- Czy próbowała go pani powstrzymać?
- Nie.
- Dlaczego?
- Mój Boże, dlaczego? Było mi tak dobrze, czułam że naprawdę żyję. Od lat tak sie nie czułam!
- Co stało się później?
- Cóż, rozpalił mnie do czerwoności, więc rozłożyłam nogi i zawołałam: "Bierz mnie, chłopcze, bierz mnie!"
- I co? Zrobił to?
- Nie, do diabla! Zawołał "Prima Aprilis!". I wtedy zastrzeliłam sk***syna...


♥♥♥
Przy łóżku umierającej żony siedzi facet.
- Może coś ci potrzeba kochanie - pyta smutnym glosem.
- Chciałabym - odpowiada cichutko żona - żebyś mnie jeszcze raz przelecial.
- Oj taka słaba przecież jesteś, no ale jak bardzo chcesz .........
I gość włazi do łózka, robi co żona sobie zażyczylł a potem przytulony do niej zasypia ze zmęczenia.
Budzi się po jakimś czasie a żona w świetnej formie krząta się po kuchni przygotowując obiad. Facet zrywa sie z pościeli i woła :
- Kochanie, co się stało? Przecież taka chora bylaś?
- A to ten seks z tobą tak mi pomógł - informuje go z uśmiechem kobieta.
Facet siada ciężko na stołku i smutnieje.
- Co jest, nie cieszysz się że wyzdrowiałam ?
- Nie o to chodzi - mówi mąż - bardzo się cieszę, tylko jakbym wiedział, że mam takie możliwosci to i babcię Zosię bym uratował i wujka Zdziśka.............



♥♥♥
W szpitalu lekarz pyta zmartwioną matkę.
- Czemu się pani martwi! Urodziła pani ślicznego, zdrowego synka.
- Ależ panie doktorze, on jest rudy! Mój mąż od razu pozna, że to nie jego dziecko.
- Niech się pani nie martwi, ja się tym zajmę.
Lekarz pyta męża.
- Jak często współżyje pan z żoną?
- Co tydzień...
- Proszę nie żartować...
- No dobrze, co miesiąc!
- Proszę pana. Jestem lekarzem i naprawdę znam te sprawy. Proszę być ze mną szczerym.
- No dobrze!!! Raz na pół roku!
- To idź pan teraz zobacz coś tym zardzewiałym przyrządem zmajstrował.


♥♥♥
Trzy przyjaciółki po powrocie z dwutygodniowych urlopów dzielą się wspomnieniami.
Pierwsza mówi:
- Pierwszego wieczoru poznałam jednego urzędnika. Trzynaście dni robił podchody no ale czternastego w końcu przespaliśmy się.
Druga:
- A ja poznałam pierwszego wieczoru polityka. Przeleciał mnie tej samej nocy a potem przez trzynaście dni chodził za mną i prosił żebym nikomu nic nie mówiła.
Trzecia na to:
- W pierwszy wieczór na dyskotece zatańczyłam ze studentem, poszliśmy potem do mnie zakosztować trochę seksu i kiedy czternastego dnia wyszedł z łóżka i otworzył okno to tylko krzyknął - "O ku**a, to tu jest morze!"


♥♥♥
Facetowi żona zaczęła mówić przez sen. Jakieś jęki i imię Rysiek...
Bez dwóch zdań doprawiała mu rogi i facet szybko doszedł do takiego samego wniosku. Aby to sprawdzić, pewnego dnia udał, że wychodzi do pracy i schował się w szafie. Patrzy, a tu żona idzie pod prysznic, układa sobie włosy, maluje się, perfumuje i w samej koszulce nocnej wraca do łóżka. W tym momencie otwierają się drzwi i wchodzi Rysiek...
Super przystojny, wysoki, śniada cera, czarne, bujne włosy - jednym słowem bóstwo.
Facet w szafie myśli: "Muszę przyznać, że ten Rysiek to ma klasę!".
Rysiek zdejmuje powoli koszulę i spodnie, a na nim stylowe ciuchy, najmodniejsze i najdroższe w tym sezonie.
Facet w szafie myśli: "Szlag, ale ten Rysiek, to jednak jest zajebisty!".
Rysiek kończy się rozbierać od pasa w górę, a tu na brzuchu mięśnie krateczka-kaloryfer, wysportowany, a klatka jak u gladiatora.
Facet w szafie myśli: "Ten Rysiek, to ekstra gość!".
Rysiek zdejmuje super-trendy bokserki, a tu penis cudowny - pierwsza klasa.
Facet w szafie myśli: "O żesz ty, Rysiek jest rewelacyjny"
W tym momencie żona zdejmuje koszulę nocną i pojawia się ciało z cellulitisem, obwisłe piersi, rozstępy...
Facet w szafie myśli: "Ja pierdolę! Ale wstyd przed Ryśkiem".


♥♥♥
Do ruletki w eleganckim kasynie podchodzi piękna blondynka. Stawia sto tysięcy złotych na jeden numer. Krupier przerywa rozmowę z kolegą, wypowiada sakremantalne "no more bets" i kręci kołem. Gdy koło już wiruje, dziewczyna woła:
- Chwileczkę, panowie! Muszę jeszcze zdjać majtki. Gdy jestem bez majtek, zawsze dopisuje mi szczęście.
Blondynka podwija spódnicę, zdejmuje majtki i kładzie je na krześle. Po chwili ruletka zatrzymuje się, blondynka krzyczy: "Wygrałam!", zgarnia sztony i biegnie do kasy.
Przy ruletce zapadła cisza. Dopiero po chwili oniemiały krupier patrzy na swojego kolegę i wykrztusza z siebie pytanie:
- Ty, a tak w ogóle, to jaki numer wypadł?


Wesołego weekendu!

7 komentarzy:

  1. No... Nareszcie coś zbereźnego! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za cotygodniowe umilanie życia - o Ryśku najlepszy.
    Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. ...Ryśka znam...:))

      Usuń
    2. O, to powiedz chociaz, czy ten Rysiek to naprawde taki... zajebisty? ;-)
      LOL! :-))))))

      Usuń
  4. ...no wreszcie bo myślałem, ze tylko ja świńskie kawały znam... :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też znam Ryśka. Faceta od babci Zosi i wujka Zdziśka też Fajne kawały zawsze śmieszą, nawet gdy się je zna:).

    OdpowiedzUsuń