środa, 31 maja 2017

Technologicznie

W końcu mam pralkę. Do tej pory radziliśmy sobie tak, że woziliśmy pranie raz w tygodniu do domu Chłopa. Tam się prało, potem trzeba było pojechać ponownie na wymianę wkładu (przecież wiadomo, czarnego z białym prać nie będę) i wywieszenie, a potem powtórzyć operację i tak nawet ze trzy razy. Niby nic, ale zabiera mnóstwo czasu. No to teraz mamy na miejscu.
Trochę nam zajęło podłączenie, Chłop spędził był ponieważ pół dnia na dostosowaniu hydrauliki, bo poprzedni właściciele mieli pralkę Miele, a Niemcy nie dość że pralki robią odwrotnie otwierane, to jeszcze z jakimiś specjalnymi wejściami na rury, wiem bo Chłop w domu ma Miele i się poza tym na hydraulice znam, po tym jak  naprawiłam prysznic w moim starym domu żadna rura mi nie straszna. No chyba że ta z gazem, takiej się nie tykam.
No więc zakupił był Chłop specjalne rury i takie tam te... kolanka ale nijak tego wcisnąć nie umiał bo stara rura nie pasowała. Przyszłam ja w końcu z pracy, zaglądam i mówię, że tą rura musi być krótsza żeby pasowało i żeby ten kawałek na końcu wyciągnął, a on że nie da się bo zaspawana, bo to taka rura jest. No ale. Wypoziomowaliśmy pralkę, umieścili w miejscu, teraz podłączamy do starego systemu. Cieknie. Oczywiście że cieknie, przecież jak się wsadzi grubszą rurę na cieńszą to będzie ciekło. Trzeba coś wymyślić. Poskładałam ten nowy system z powrotem i mówię, nie ma co, trzeba dostosować. Ale tak jak jest to się nie da. Dzwonię do ojca po poradę - mówi Chłop. Guru hydrauliczne popatrzyło na rurę przez ajpada i powiedziało: A weź ty synu tę rurę co masz za długą, to wyjmi tę końcówkę i powinno pasować. No ale Chłop że się nie da bo zaspawane. No ale jak nie spróbuję sama to się nie dowiem, łapię za tę rurę, przekręcam z całej siły, pociągam, wyszła! Powkręcałam system osobiście, poskładałam do kupy co miało być poskładane, guru popatrzył i pochwalił, Chłop podokręcał, bo me babskie rączki to nie za silne są i voila! Pralka działa!
A w ogóle z pralką było tak, że Chłop chciał Miele, bo dobra, niemiecka i nie do zdarcia. A ja chciałam Samsunga. Bo za taką samą cenę co Miele to każda pralka jest dobra, a poza tym to lubię jak mi coś tam gra i pika, a nie tylko same guziczki. Bardzo niechętnie Chłop dał się do sklepu zaprowadzić, gdzie obejrzeliśmy pralki i nawet się trochę nimi pobawiliśmy i się wziął i zakochał. Ja wiedziałam że tak będzie!
No więc wczoraj przyszła i podłączyliśmy ją, a potem włączyliśmy pustą na próbę i tak staliśmy i patrzyliśmy, patrzyliśmy, patrzyliśmy... Pamiętacie pewnie swoją pierwszą pralkę automatyczną? No to taki sam efekt :-)
A oto moja nowa zabawka:


Chłop se guziczki przyciskał, a ja się zajęłam nowoczesną technologią, czyli podłączaniem pralki do Ajfona. I teraz mogę ją sobie kontrolować bezprzewodowo, nawet z pracy!


I mogę sobie ustawić różne programy, mogę ją sobie włączyć i zatrzymać kiedy chcę i mogę obserwować co ona w danej chwili robi. Pod warunkiem oczywiście, że przed wyjściem włożę wszystko do pralki i nacisnę guziczek. Taką technologię to ja lubię!

A poza tym wszystkim jest bardzo ekonomiczna. A dzięki mojej aplikacji ja ją uczynię tak ekonomiczną, że będzie prała za darmo. To znaczy za cenę proszku. Proste. Mamy na dachu baterie słoneczne. No to wstawiam wieczorem pranie do pralki (bo rano mi się nie chce i nie mam czasu), naciskam guziczek. A następnego dnia w pracy obserwuję pogodę. Jak widzę że jest słonecznie to bach, włączam pralkę. I się pierze za darmo. Albo Chłop dzwoni do mnie i woła: Iwona, słońce jest, pralkie włanczaj!
Technologia rzońdzi!

18 komentarzy:

  1. Nie no, zaimponowalas mi! Jestes lepsza technicznie od wlasnego Chlopa.
    Aaaleee... kupno jakiegos koreanskiego wyrobu, tylko dlatego, ze ladnie mruga swiatelkami, zamiast solidnego wyrobu niemieckiego - uwazam za lekkomyslnosc. :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Samsung to nie jest JAKIS TAM koreanski wyrob. Samsung jest obecnie liderem technologicznym, testy pralek tzw. luksusowych w UK wskazuja na to, ze Miele pomimo solidnosci jest jednak w tyle za Samsungiem (zmywarki za to Miele robi najlepsze), bo oba porownywalne produkty piora tak samo, zuzywaja podobna ilosc wody i pradu i maja podobna witalnosc, z tym ze pralki Miele nadal wygladaja jak dwadziescia lat temu. Uwazam ze kazda inna pralka kupiona za taka sama cene jak Miele bedzie rownie dobra. Nie porownuje najtanszego Miele do najtanszego Samsunga. Zreszta, ja kocham Samsung - takze za wyglad. I nic tej marki mi sie jeszcze nie zepsulo. A co do solidnosci niektorych niemieckich wyrobow to mam duze watpliwosci. Wczoraj mialam nieprzyjemnosc montowac drogi stojaki do glosnikow, prosto z niemieckiej fabryki. Chyba jakis pijany je robil, bo nie za bardzo wszystko do siebie pasuje. A na etykiecie - Made in Germany.

      Usuń
  2. Milej zabawy.
    A swoja droga nie ma u was suszarek w parze z pralkami?
    Absolutnie nie dwa w jednym, bo to dziadostwo jak dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sa oczywiscie. Suszarke mamy w garazu, bo w domu nie ma miejsca. Ale u nas sie suszy raczej na dworze, a suszarka to tylko emergency.

      Usuń
  3. Yyy... Jak otwiera się pralkę odwrotnie otwieraną? Do środka?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yyyy, tak jak lodówkę 😂
      Normalnie pralki są otwierane w lewo, czyli maja zawias po lewej stronie. A suszarki w prawo, żeby było łatwiej przekładać pranie. Miele jest odwrotnie.

      Usuń
    2. Bo Wy wszystko na lewo robicie, od ruchu drogowego po drzwiczki do pralek. A prawidlowo jest na prawo. Mankuty jedne!

      Usuń
    3. Lodówkę otwiera się, jak się chce - w zależności od ulokowania przekłada się drzwi. Popatrz, w życiu nie zwróciłam uwagi na to, że pralki otwierają się w jakąś konkretną stronę!

      Usuń
    4. Człowiek przez całe życie się uczy i głupi umiera...

      Usuń
    5. Ja tez nie zwracałam uwagi dopóki nie zaczęłam planować umieszczenia regału w spiżarni 😁 Nie ma problemu jak pralka stoi na środku, ale jak jedyne miejsce jest przy ścianie to może być kłopot.

      Usuń
  4. Taką technologię to ja rozumiem i popieram!!! Super zabawka i do tego przydatna :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wlasnie. CO ja zrobie ze lubie zabaweczki i swiecidelka? :-))

      Usuń
  5. Zrobiłaś na mnie niesamowite wrażenie, tak ustawić pralkę ,żeby jeszcze za darmo prała...
    Niesamowita jesteś :-)
    Podziwiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och Krysiu, nawet woda nam sie za darmo grzeje do kapania. Zalety baterii slonecznych sa nie do przecenienia.

      Usuń
  6. Ja piernicze, czego to ludzien ei wymyslą, pralka na ajfonie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No! Wlasnie dzisiaj bede testowala zdalnie z pracy. Tylko czekam az slonce wyjdzie :-)

      Usuń
  7. Ja miałam w cenie pralki transport,podłączenie i zabranie starej.
    Kupiłam Hotpoint,bo tylko taka była z funkcją pary i w kolorze czarnym:)
    Ale to było prawie dwa lata temu.Poki co nie mam zastrzeżeń:)
    Pozdrawiam,Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My starej nie mielismy, a podlaczenie to przeciez latwizna. Gdyby Chlop sie tak nie upieral z ta rura to by poszlo szybciutko :-)

      Usuń