piątek, 24 marca 2017

Parę dowcipów na weekend

Tylko kilka bo czas mnie goni, sami rozumiecie...
:-)


*****
Zajączek do niedźwiedzia:
- Wiesz, że dzisiaj jest zmiana czasu?
- Dłużej śpimy? - spytał miś z nadzieją w głosie.
- Odwrotnie.
- Aha, rozumiem. Śpimy dłużej.


*****
Wraca mąż do domu i od progu podniecony woła do żony:
- Rozbieraj się i wskakuj do łóżka!
Żona nieco zdziwiona, 30 lat pożycia i nigdy się tak nie zachowywał... Zaciekawiona wyskakuje z fatałaszków i do wyrka. Mąż też, raz dwa pozbywa się ubrania, wskakuje do łóżka, nakrywa siebie i żonę kołdrą razem z głowami i mówi:
- Patrz! Zegarek kupiłem! Z tarczą fluorescencyjną!


*****
Putin zwołał Wielką Dumę Narodową i powiada:
- Tak dalej, k***a, nie może być! Musimy zrobić porządek z tymi strefami czasowymi!
- Dzwonię rano do Pekinu złożyć życzenia urodzinowe a on mi mówi że to było wczoraj.
- Dzwonię zaraz potem do Warszawy z kondolencjami a tam mi mówią, że jeszcze nie wylecieli...





Pracowitego weekendu!




1 komentarz: