No wzięło i się schrzaniło. I biało z nieba padać zaczęło. Żółty alarm dla regionu, czyli BĄDŹ OSTROŻNY. No to ja jestem przygotowana, pamiętałam rano żeby miotełkę z kuchni do bagażnika włożyć, w razie gdyby samochód odśnieżać trzeba było. Łopaty w tym roku nie wożę... Może się nie przyda. Cieszę się że nie mam tak jak ten pan z filmiku. Tylko włączcie głos :-)
W każdym razie, byle do wiosny, co nie?
Pozdrawiam serdecznie!
A ic! Chyba juz wiesz, dlaczego nie lubie gor. U nas w Harzu jest obowiazek lancuchow na kola samochodow, a u mnie zielono. :)))
OdpowiedzUsuń:-)))
OdpowiedzUsuńDoooobre :-)))
Czy to dziś piatek ??
Padnę ze śmiechu :-))))
10 lat mieszkałam na podobnym zadupiu, ale radiłam sobie lepiej niż on.
Biedny kierowca od pługa :-(
Za co, no za co ten szpital...
Znalam ten tekst wczesniej ale tylko w wersji czytanej, przyznaje, ze ktos zrobil dobra robote ubierajac go w obrazki:)))
OdpowiedzUsuń:))))
OdpowiedzUsuńJesli dobrze pamietam, jutro masz wyjazd na wesele, tak? W takim razie udanej zabawy, oczywiscie w tych pięknych bucikach:-). A potem czekamy na relacje, nie musisz podawac szczegołow, ale im wiecej napiszesz, tym lepiej. Przeciez ciekawosć, w dobrym tego słowa znaczeniu, rozpiera nie tylko mnie:-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, baw sie dobrze!!!