środa, 13 czerwca 2018

Malediwy - transport

No dobra, nie jest to post o komunikacji międzywyspiarskiej ani o rodzajach pojazdów, ani nawet normalny post ale jakoś trzeba bylo nazwać, a tytuł musi być chwytliwy (jak mówi Klarka)
UWAGA - UWAGA!!!
przerywnik 
bez napisów
same obrazki
SPECJALNIE DLA FRAU BE
która postanowiła pozostać na moim blogu jakieś skromne 1987462265898235961593578524567413213697895558424628687424444111111666222846296487416812481878482487961496742898893333422222222222200950059545414580265830674 godzin!











I na deser - koniecznie z dźwiękiem!



6 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. spokojnie, ja tkwię nadal pod poprzednim postem, bo to tam się zalęgłam. Tutaj wpadłam tylko po to latające i już wracam na stanowisko z przyrodą!

      Usuń
  2. Oczywiscie ze nie tylko, ale specjalnie, bo lubi latajace.

    OdpowiedzUsuń
  3. ;) fajne;)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Coś pięknego, też się zastanawiałam, jak tam jeżdżą i latają :)

    OdpowiedzUsuń