A w tym roku zima była do kitu, ani śniegu ani mrozu, za to szaro zimno i ponuro. Słońca jak na lekarstwo, a może ja go po prostu nie widzę, bo za dnia siedzę w pracy, a w weekendy pakuję chałupę. W każdym razie, z ziemi nie tylko wyłazic zaczęły różne badyle, one już kwitną!
To poniżej to krokusy i pierwiosnki. Za tydzień będzie ich cała łąka. Widziałam też w innej części ogródka przebiśniegi. Ale na tak kwitnące żonkile to uważam że jest zdecydowanie za wcześnie.
Będzie mi ich trochę żal, tych moich roślinek...
Ojacie! Dzonkili nie zauwazylas?
OdpowiedzUsuńU mnie wylaza dopiero przebisniegi spod ziemi. No i jeszcze jest przymrozek.
No nie, wracam do domu jak jest juz ciemno :-)))
UsuńAni chybi wiosna!!!
OdpowiedzUsuńZima, wiosna - co za różnica?
OdpowiedzUsuńU mnie zima zagościła się , otulając puchem całą roślinność.
OdpowiedzUsuńWięc na razie kwiaty na działce nie kwitną.