sobota, 16 listopada 2013

I po Bajce

Moja siostra to nieodpowiedzialne, durne, niezdolne do podejmowania decyzji stworzenie.
Oddala kotka!
Bo jej w nocy przeszkadzal!
Kurna!!!
Na razie nie jest moja siostra. Moze kiedys przebacze. Jak mozna tak traktowac stworzonko? Przeciez miala wszystko powiedziane, jak krowie na rowie.
Idiotka, wstretna egoistka.
I niech sobie wszyscy pisza co chca... ja juz nie mam slow...

5 komentarzy:

  1. Dziwnie byłam o tym przekonana. Znam takich ludzi, żadnych zwierząt nie kochają, przeszkadzają im. Nie namawiaj siostry na żadne stworzenie ktoś kto zwierząt nie kocha nie powinien ich mieć.Ile ja się nagadałam o leczniczej sile o miłości o cieple i że niewiele potrzebują ech szkoda słów tylko. Zawsze wyrzucali albo oddawali i tyle.
    Kiedyś siostrze przebaczysz bo to siostra ale na razie niech odczuje Twoją dezaprobatę. Miłego wieczora Iwonko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to jest jeszcze gorzej nawet. Bo okazuje sie ze to jej synek, a moj siostrzeniec, tak namieszal. Bo chcial kotka, a teraz juz nie chce, bo TEN kotek mu sie juz nie podoba, teraz on chce INNEGO kotka. A ona durna robi co ten gowniarz chce. Chlopak ma 10 lat a kreci nia jak chce. Normalnie Januszek :-(((

      Usuń
    2. Bo mu na to pozwala... Nie usprawiedliwiaj ją robiąc z chłopaka "Januszka"..., to nie one jest winien, tylko rodzice...
      To tak na marginesie ;), bo, że jest nieodpowiedzialna to jest... i trudno.

      Usuń
    3. Ja jej wlasnie nie usprawiedliwiam, to jej wina ze ma takiego synka. jest samotna matka, to prawda, ale to nie znaczy ze moze pozwalac mu na wszystko. To ona jest dorosla w ich domu.

      Usuń
  2. Powiem, że doskonale rozumiem i też jest mi przykro :(... Żal maluszka..., ale może lepiej, że teraz?...

    OdpowiedzUsuń