Moja siostra to nieodpowiedzialne, durne, niezdolne do podejmowania decyzji stworzenie.
Oddala kotka!
Bo jej w nocy przeszkadzal!
Kurna!!!
Na razie nie jest moja siostra. Moze kiedys przebacze. Jak mozna tak traktowac stworzonko? Przeciez miala wszystko powiedziane, jak krowie na rowie.
Idiotka, wstretna egoistka.
I niech sobie wszyscy pisza co chca... ja juz nie mam slow...
Dziwnie byłam o tym przekonana. Znam takich ludzi, żadnych zwierząt nie kochają, przeszkadzają im. Nie namawiaj siostry na żadne stworzenie ktoś kto zwierząt nie kocha nie powinien ich mieć.Ile ja się nagadałam o leczniczej sile o miłości o cieple i że niewiele potrzebują ech szkoda słów tylko. Zawsze wyrzucali albo oddawali i tyle.
OdpowiedzUsuńKiedyś siostrze przebaczysz bo to siostra ale na razie niech odczuje Twoją dezaprobatę. Miłego wieczora Iwonko.
A to jest jeszcze gorzej nawet. Bo okazuje sie ze to jej synek, a moj siostrzeniec, tak namieszal. Bo chcial kotka, a teraz juz nie chce, bo TEN kotek mu sie juz nie podoba, teraz on chce INNEGO kotka. A ona durna robi co ten gowniarz chce. Chlopak ma 10 lat a kreci nia jak chce. Normalnie Januszek :-(((
UsuńBo mu na to pozwala... Nie usprawiedliwiaj ją robiąc z chłopaka "Januszka"..., to nie one jest winien, tylko rodzice...
UsuńTo tak na marginesie ;), bo, że jest nieodpowiedzialna to jest... i trudno.
Ja jej wlasnie nie usprawiedliwiam, to jej wina ze ma takiego synka. jest samotna matka, to prawda, ale to nie znaczy ze moze pozwalac mu na wszystko. To ona jest dorosla w ich domu.
UsuńPowiem, że doskonale rozumiem i też jest mi przykro :(... Żal maluszka..., ale może lepiej, że teraz?...
OdpowiedzUsuń