niedziela, 6 lipca 2014

Zadumana

Byliśmy se nad morzem, mój synek i ja. Trochę połaziliśmy po skałkach, popatrzyliśmy na wodę, porzucaliśmy kamieniami do wody, to znaczy celowaliśmy w taką małą skałę, do teraz mnie ramię boli.
Synuś dumny że ma fajną mamę, bo nie każda matka bawi się z dziećmi w rzucanie kamieniami, he he...

Komu się chce spać? Tylko proszę nie regulować odbiorników. Tak ma być.



Zadumana nad ilością wody na tym świecie...

sobota, 5 lipca 2014

Dupa zza krzaka

No i co ja zrobię że mój syn trawy nigdy nie zetnie tak jak trzeba... "Bo - mówi - kotki muszą mieć trawkę". A potem wyglądają w tej trawie jak dupa zza krzaka...

 
 


Słonecznej reszty weekendu życzę 




piątek, 4 lipca 2014

Czarny humor w piątek

Moja dzisiejsza droga do pracy:




I skojarzone z tym porady jak się obronić...


Żeby niezawodnie obronić się przed gwałcicielem wykonaj dokładnie następujące czynności: 
1. Oszołom gwałciciela. W tym celu podejdź szybkim, zdecydowanym krokiem do niego i, uprzejmie go pozdrawiając, uderz go kolanem w przyrodzenie. 
2. Nie pozwól mu dojść do siebie. Wetknij mu najgłębiej jak potrafisz palce w oczy, a parasolkę w przyrodzenie. 
3. Chwyć go za uszy i wykręć je mocno, jednocześnie uderzając go czubkiem buta w przyrodzenie. 
4. Nie zwracając uwagi na fałszywe jęki i tłumaczenia gwałciciela, chwyć go za włosy i wyprowadź cios łokciem w przyrodzenie. 
5. Ugryź gwałciciela w policzek i zaraz potem uderz go najmocniej jak potrafisz głową w przyrodzenie. 
6. W otwarte z udawanego bólu usta gwałciciela wetknij palce i próbując wyrwać mu język jednocześnie piętą zaatakuj jego przyrodzenie. 
7. Wykorzystując zaskoczenie walnij gwałciciela z piąchy w nos. Unikając jego gwałtownych ruchów rękami, zaatakuj przyrodzenie biodrem. 
8. Podnieś skłaniającego się z bólu gwałciciela pod pachy i napluj mu na przyrodzenie. 
9. Przewróć gwałciciela na plecy. Upewnij się, że gwałciciel nie ma już przyrodzenia. 
10. Poszukaj nowego gwałciciela.

Wesołego weekendu!